wtorek, 2 sierpnia 2016

30 Seconds to Mars pokazał zapowiedź 5. albumu

Następca „Love, Lust, Faith and Dreams” jest już coraz bliżej. Zobaczcie efektowny trailer zapowiadający premierę w 2017 roku.

Choć ostatni krążek 30 Seconds to Mars ukazał się w 2013 roku, ciężko mówić, aby od tamtego czasu było cicho o Jaredzie Leto. Wokalista zespołu jest ciągle obecny w mediach choćby za sprawą nadchodzącego „Legionu samobójców”, w którym zagra Jokera. Wymagająca rola - w którą wcześniej brawurowo wcielili się Jack Nicholson i Heath Ledger - nie sprawiła jednak, że odstawił swój zespół.

Jeszcze w listopadzie 2015 roku Jared Leto chwalił się zdjęciami ze studia, wskazującymi na intensywną pracę nad nowym materiałem. Wcześniej grupa zorganizowała własny festiwal Camp Mars w Malibu oraz rozstała się z wytwórnią Virgin Records po wieloletnim sporze. Wokalista sam wyznawał, że czuje się w takich okolicznościach podekscytowany wizją kolejnej płyty.

Teraz sami możemy rzucić na nią okiem za sprawą krótkiego trailera:



Oprócz malowniczych widoków, z których słyną teledyski 30 Seconds to Mars, widzimy w nim przebitki z prac nad następcą „Love, Lust, Faith and Dreams” oraz dowiadujemy się dwóch kluczowych informacji. Nowy materiał ukaże się dopiero w 2017 roku, będzie też debiutem w barwach nowej wytwórni - Interscope Records.

Jared Leto ani trochę nie zwalnia w swoim pracoholizmie i oprócz nagrań piątego albumu 30 Seconds to Mars zajął się ostatnio serią krótkich filmów o amerykańskich parkach narodowych i podróżnikach, którzy badają ich tajemnice. Cykl zatytułowany „Great Wide Open” można oglądać na YouTubie - dostępny jest już pierwszy odcinek.


Muzyk, aktor... a do tego inteligentny biznesmen. Jeśli przemysł rozrywkowy przestanie przynosić odpowiednie pieniądze, Leto może spać spokojnie ze swoimi udziałami w takich markach jak Reddit, Uber, Airbnb czy Slack. Laureat Oscara za rolę w „Witaj w klubie” trzyma rękę na pulsie i prowadzi m.in. własną firmę internetową VyRT zajmującą się streamingiem.

"Koniec końców może się okazać, że te inwestycje będą dla mnie bardziej dochodowe niż moja muzyczna i filmowa kariera razem wzięte."

źródło: http://www.antyradio.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu