30 Seconds To Mars rozmawiają o zbliżającej się trasie po Północnej Ameryce.
Następny etap - początek trasy Into the Wild Tour w Las Vegas 9 kwietnia.
By Kyle Anderson
30 Seconds to Mars są zespołem od ponad 10 lat, a teraz wielkimi krokami zbliża się ich własna trasa koncertowa. 19. lutego chłopcy udadzą się do Wielkiej Brytanii aby rozpocząć kolejny etap w życiu, pierwszym koncertem na trasie Into the Wild, który również rozpocznie koncertowanie po całej Europie. Jednak amerykańscy fani nie mają się czym martwić. Zgodnie z tym co powiedział MTV News lider zespołu i piosenkarz, Jared Leto, grupa powróci do Północnej Ameryki 9, kwietnia, na koncert w Las Vegas.
Od Elvisa przez Cirque du Soleil do 30 Seconds to Mars — musicie wybierać. Powiedział Leto oschle o wizycie zespołu w centrum światowej rozrywki.
Pomimo tego, że grupa istnieje już ponad dekadę, dreszcz zwiedzania świata nie ubywa dla Leto i jego kohorty. Daliśmy wiele koncertów w barach, dla 20 osób, których bardziej interesowały tanie drinki niż grający tam zespół, powiedział Leto. Jesteśmy naprawdę podekscytowani i wdzięczni, nie bierzemy tego za oczywiste.
Pamiętam, jak kilka lat temu, był koncert na którym sprzedaliśmy 800 biletów i nie mogliśmy w to uwierzyć, dodał Leto. Pierwszy koncert na tej trasie jest dla 8 000 ludzi, a następnego dnia będzie ich już 11 000. Zrobię wszystko aby mój głos był w jak najlepszej formie!
Mamy zamiar udać się w naszą pierwszą trasę koncertową na arenie - jesteśmy niesamowicie podekscytowani, powiedział gitarzysta Tomo Milicevic.
Inspiracja na nazwę trasy koncertowej wzięła się ze słów do "The Mission", piosenki, którą Jared napisał w 1999 i która pojawiła się na debiutanckiej płycie grupy. Gdy ruszasz w trasę, to jest rodzaj pewnego przedsięwzięcia wydobytego na wolność [Into the Wild]. Należysz do grupy piratów, z ekipy do której tak samo należysz ty, jak również członkowie twojego zespołu i wspólnie dzielicie tą niesamowitą podróż dookoła świata. To unikatowe, jak nic innego co znamy.
Plus, dopuszczalne niskie poziomy higieny, gdy jest się w trasie, zażartował Milicevic.
MTV.COM
TŁUMACZENIE: MARY